Kolejny mroźny czerwcowy dzien. Na trójstyku SK/UA/HU, gdzie grupa studentów rozbiła namiot nad samą rzeką Cis. Pogoda nie rozpieszczała, chłodny wiatr utrudniał przygotowanie posiłku (ciepły też by utrudniał). W kociołku nad ogniskiem gotowało się mięso wieprzowe pokrojone w kostkę. Zostało ono wcześniej zamarynowane (w mieszance przypraw, z wiodącym składnikiem chilli) i przesmażone. Do wywaru Ivan dorzucił pokrojone warzywa korzeniowe. A Gábor, papryki…Szczerze? Nie wiem kto i w jakiej kolejności przygotował ten posiłek dla grupki studentów, ale wiem jedno, zupa jest rozgrzewająca i przepyszna. Zatem nie pozostało wam nic innego, jak …. zabrać się do oglądania i gotowania.
Składniki:
- 400 dag mięsa wieprzowego
- 3 papryki (żółta, czerowona, zielona)
- 4-5 ziemniaków
- kieliszek oliwy
- 1 marchewka
- ćwiartka selera
- 1 pietruszka
- 1 liść laurowy
- 4 ziele angielskie
- kilka ziaren pieprzu
marynata
- 2 łyżki papryki słodkiej
- 1 łyżeczka cząbru
- 1 łyżeczka lubczyku
- 1 łyżeczka czosnku
- 2 łyżki chilli
Receptura:
Mięso wieprzowe pokroić w kostkę posolić i wymieszać z mieszanką przypraw dodając kieliszek oliwy. Odstawić do lodówki na około 4-5h. Tutaj macie czas wolny – proponuję spacer. Po upływie 4-5h wrzucacie do gotującej się wody zamarynowane mięso, dorzucacie liść laurowy ziele angielskie i kilka ziaren pieprzu. Gotujecie 30 min. W tym czasie przygotujcie sobie warzywa: marchewka, pietruszka, seler, kroicie w paski, a paprykę w kostkę. Po upływie 30 min dorzucacie do wywaru mięsnego plastry marchewki pietruszki i selera i gotujecie aż warzywa będą miękkie. Ktoś zapyta co z papryką – ano czeka no swoją kolej. Zabieracie się za ziemniaki, kroicie w kostkę i zaczynacie smażyć w głęboki oleju. Gdy nasze kostko-frytki są już prawie gotowe, do zupy ląduje papryka i przecier pomidorowy. Gotujemy około 7-10 min (Pamiętajcie, aby na koniec przygotowań wyłowić z zupy liść laurowy i ziele angielskie)
Gotową pikantną zupę przelewacie do miseczki dorzucie usmażone kostki ziemniaków . A teraz najważniejsze, przed samym skonsumowaniem wyciskacie czosnek. Życzę smacznego