Dawno, dawno temu, za siedmioma górami, za ośmioma rzekami, za czteroma morzami było sobie królestwo, gdzie żył Ding Baozhen – Gubernator prowincji Syczuan. Rządził nie tylko prowincją, ale i w  domowej kuchni. Legenda głosi, że stworzył on przysmak, którego głównymi składnikami były pokrojony w kostkę kurczak, papryka czerwona i orzeszki. Danie zyskało sławę i nazwane zostało tytułem Dinga B. – Kung Pao. Ale wyobraźcie sobie, że Pan Baozhen nie lubił kurczaka, a co więcej, nie jadał żadnego mięsa. Tutaj z pomocą przychodzi nam Liu Ana, który według przekazów przyczynił się do stworzenia twarożku sojowego zwanego tofu. Przygotuję więc dzisiaj dla Was Tofu a’la Kung Pao.

Składniki:

• 450g tofu (twardego)
• 1 czerwona papryka
• 1 duży ząbek czosnku
• 1 mały imbir
• Szypiorek z cebulki dymki
• orzeszki ziemnie garść 🙂
• 2 łyżki sosu sojowego
• 1 łyżka octu ryżowego
• 1 łyżka sosu hoisin
• 1 łyżka skrobi ziemniacznej
• 4 małe papryczki Chilli peperoncini (suszone )

Receptura:

Zaczynamy od stworzenia sosu, który nada wyrazistość całej przygotowanej potrawie. Mieszajmy ze sobą sos sojowy, ocet ryżowy, sos hoisin, wodę i skrobię ziemniaczaną. Następnym krokiem będzie podsmażenie tofu (twardego) pokrojonego w kostkę na złocisty kolor. W czasie smażenia tofu, możecie na osobnej rozgrzanej patelni zeszklić posiekany czosnek i imbir. Po krótkiej chwili dorzućcie pokrojoną w słupki czerwoną paprykę i garść orzeszków ziemnych ( jak masz małą garść, to garść i troszkę 😉 ).Tutaj możecie rozpocząć gotowanie ryżu. Gdy papryka zmięknie, a orzeszki się lekko zarumienią, dodajcie wszystkie składniki z patelni do złocistego tofu. Posypcie całość posiekanym szczypiorem z cebuli dymki, i płatkami chilli. Zostało dodać tylko uprzednio przygotowany sos. Przesmażcie wszystko mieszając, aż sos zgęstnieje i pokryje wszystkie składniki. Do miski nakładamy potrawę w proporcjach pół miski ryżu pół naszego przysmaku. Smacznego!