Zapiekanki

Jak zwykł mawiać Hans Kloss w “Stawce Większej Niż Życie”, w Krakowie najlepsze zapiekanki są na Placu Nowym, a Zuzanna lubi je tylko jesienią. Z uwagi jednak na fakt, że do jesieni jeszcze trochę czasu zostało, a na Plac Nowy w Krakowie wielu z Was też pewnie nie po drodze, postanowiliśmy oszczędzić Wam zachodu i przygotowaliśmy przepisy na dwie odsłony zapiekanek, które z powodzeniem mogłyby stawać w szranki z Kazimierzowskimi zapychaczami. Wersja klasyczna oraz góralska, którą z powodzeniem można zapakować w słoiki są bohaterkami dzisiejszego odcinka. Smacznie, tanio i szybko, czyli to co studenci lubią najbardziej!

Składniki:

  • Dwie bagietki
  • Kostka żółtego sera
  • Cebula
  • Pieczarki
  • Szczypiorek
  • Masło
  • Ostra papryka
  • Kostka wędzonego sera
  • Oscypek
  • Boczek
  • Żurawina
  • Rukola

Receptura:

Zaczynamy od przygotowania potrzebnych składników, a więc:
– bagietki przekrajamy maczetą na dwie idealnie równe połowy, a następnie dwie idealne połowy przekrajamy na dwie idealne połowy wzdłuż, co da nam cztery idealnie równe ćwiartki z każdej bagietki
– ser żółty, oraz ser wędzony trzemy ta tarce o grubych oczkach
– cebulę kroimy w kostkę
– pieczarki kroimy w plasterki
– szczypiorek sieczemy
– oscypek w plastry tniemy
– rukolę myjemy

Skoro wszystkie składniki mamy już przygotowane, czas je jakoś połączyć. Rozgrzewamy piekarnik do temperatury 200°C. Na maśle podsmażamy cebulę, a kiedy się już zeszkli – dodajemy pieczarki i pod koniec smażenia posypujemy ostrą papryką. Bazę mamy już gotową, bierzemy więc każdą z bagietkowych ćwiartek i nakładamy na nią pieczarki z cebulą. Całość posypujemy startym żółtym serem i wkładamy do piekarnika na kilka minut, aż ser się rozpuści, a bagietki zarumienią. W międzyczasie zajmiemy się przygotowaniem drugiej odsłony. Na patelni po pieczarkach podsmażamy boczek, a starty wędzony ser układamy na bagietkach. Kiedy boczek zacznie dawać objawy podsmażenia, układamy go na startym serze, a następnie przykrywamy plastrami oscypka i pakujemy do piekarnika wyjmując uprzednio pierwszą partię zapiekanek. Te pierwsze posypujemy szczypiorkiem, natomiast te drugie (po upieczeniu) smarujemy żurawiną i ozdabiamy rukolą, lub jeżeli mieszkamy na Podlasiu – szczawiem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *